Retrospekcja
Your rating:
sl. S.Halny, J.Kondratowicz Zamknalem dzien za soba, jak drzwi obcego domu Nie pojde juz za toba, nie powiem nic nikomu I nic juz nie zostanie z godziny naszych zwierzen Bo nawet twoja pamiec czas kiedys mi odbierze I bedzie tak, jak gdyby sie nie stalo nic Spozniony zal, zdlawiony gniew, podarty list I jesli przejde obok, nie zwolnie nawet kroku Zamknalem dzien za soba, jak drzwi obcego domu
Share your thoughts
No comments here yet... Be the first to give your opinion!