Zbigniew Wodecki - Cha³upy Welcome To lyrics

rate me

gdy zaczyna siê upa³

s³ychaæ wielki szum

mo¿na spotkaæ golasa

jak na pla¿y w Mombassa

golców ca³y t³um.

Znów siê bêd± rozbieraæ

Miss Natura wybieraæ

przez wie¶ przeszed³ dreszcz

w krzakach siedz± tekstylni

gryz± palce bezsilni

zaklinaj± deszcz.

Cha³upy welcome to Bahama mama luz

Afryka dzika dawno odkryta

Cha³upy welcome to!

Cha³upy welcome to sun of Jamaica blue

Polish Barbados i Galapagos

Cha³upy welcome to!

Bior± namiar na pla¿ê

ci tekstylni nudziarze

chc± opalaæ sztruks

jak rozpêdziæ dzikusy

mo¿e sadziæ kaktusy

przejdzie im ten luz?

Niepotrzebny nam ubaw

jak na jakich¶ Bermudach

strach ju¿ z domu wyj¶æ

robi± wszystkich w bambusa

przyda³by siê z lamusa

choæ figowy li¶æ.

Cha³upy welcome to . . .