Zbigniew Ho³dys

Zbigniew Ho³dys - Stalker lyrics

rate me

wywróci³em ca³e ¿ycie twe

i wybacz mi ka¿d± rzecz,

któr± kiedy¶ przerazi³em ciê

Pamietam jak O-o-o,

przez ulicê z wielk± gracj± sz³a¶

Pamietam jak O-o-o,

na mój widok odwróci³a¶ twarz.

We¼ mnie we ¶nie ze mn± b±d¼,

We ¶nie we¼ mnie ca³± noc.

Pamiêtam dzieñ w muzeum,

tamta pani a¿ otar³a ³zy

Upad³em na linoleum,

serce czego¶ odmówi³o mi

A wtedy Ty O-o-o, pochyli³a¶ siê by pomóc mi

I wtedy Ty O-o-o,

powiedzia³a¶ mi ¿e muszê ¿yæ.

We¼ mnie we ¶nie ze mn± b±d¼,3X

We ¶nie we¼ mnie ca³± noc.

A teraz chod¼ tu do mnie, (ja muszê ¿yæ)

bêdê opowiada³ czary Ci

I tylko si±d¼ ko³o mnie, (ja muszê ¿yæ)

takich rzeczy nie us³ysza³ nikt

Zamieniê Ciê O-o-o,

w koraliki które zawsze mam.

I nie bój siê O-o-o,

nie zostawiê ciê w ciemno¶ciach z³ych.

We¼ mnie we ¶nie ze mn± b±d¼. 4X

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found