Yugopolis

Yugopolis - Warszawski lot lyrics

rate me

Wychodze z chaty, kiedy czuje sie zle

Juz po robocie warszawski lot

To nie jest krakow napewno

nie nie nie nie nie...

Je... tu mozesz spotkac mnie

Spotkac na ulicy

Tej starej ladacznicy...

Finito koniec i napijmy sie

Na £azienkowskiej zabawa wre

Moja kobieta puscila sie

To nie moj Rakow napewno

Noce na miescie uratuja nas

Moze piguly znow beda na czas

Zadzwonmy tu i zadzwonmy tam

Ja nie chce zasnac sam

nie nie nie nie nie...

Je... tu mozesz spotkac mnie

Spotkac na ulicy

Tej starej ladacznicy...

Ol je... tu mozesz spotkac mnie

Spotkac na ulicy

Tej starej ladacznicy...

nanananananananananananan...

Je... tu mozesz spotkac mnie

Spotkac na ulicy

Tej starej ladacznicy...

Noce na miescie - ja uwielbiam je

Wychodze z chaty, kiedy czuje sie zle

Juz po robocie warszawski lot

To nie jest krakow napewno

nie nie nie nie nie...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found