Wzgorze Ya-Pa 3 - Hip hpou pokolenie lyrics
rate meWYP3 V.E.T.O zeby nigdy nie przeminelo
Obok innych jak Alfa Romeo przemknelo
Teraz teraz Zajka dawaj
Rzuceni na planete ziemie jak toczace sie kamienie
Nie porosnie w rutyne nasze myslenie
WYP3 V.E.T.O hip hopu pokolenie
Jak chwasty na plantacji siejemy spustoszenie
Trzeba to czuc nie wystarczy dostrzegac
Instynktownie rap nie rosnie na drzewach
Jest nas pieciu jak noc pieciu elementow
Piaty element energia wypasionych jointow
Zanim nie posluchasz nie rzucaj osadu
Tak jest i bedzie i bylo na poczatku
A tych co nasz styl jak drzazga w oko drapie
Nowe WYP3 ma szokowa terapie
Nie zmieciesz moich tekstow jak w szkole papier
Sila dzikiego stylu wybucha jak szlafmer (?)
Jak palce u reki pieciu osobistosci niemalych u kazdego
Jeden za wszystkich wszyscy za jednego
Kolejna plyta i cos nowego i swiezego
Dla sluchaczy polskiego jezyka
Krotka nawijka co sie czasem wymyka z pod kontroli
Kazdy jak pijany zdrowy rozsadek pierdoli
Mimo dobrej woli ostro by sie nie wyjebac na zakrecie
Mam to na wzgledzie w tej chwili
Pamietaj pijany sie nie myli nigdy
Jak nie chcesz stracic osmej mili to daj spokoj
Nie tacy od stolu odchodzili
Na glupote nie pomoze lekarstwo
To pewne szalenstwo
WYP3 i V.E.T.O i nie ma to tamto
Wiara w siebie z uplywem czasu przychodzi
WYP trzeci szary z klatki (?) odchodzi
Pamietam chwile w ktorych jeszcze bylismy mlodzi
Czas zmienia czlowieka bo wskazowka chodzi
To nie jest takie proste jakby sie zdawalo
Wiedz ze w zyciu nieraz nam sie nie udawalo
A wszystko co zastalo jest w pamieci wyryte
Jak marzenia ukryte przez realia wymyte
To jest V.E.T.O i rym represji czlowieku
Na koncu tysiaclecia dwudziestego wieku
Cztery lata temu dolaczam do duetu
Chcesz zabic halas chcesz zabic halas
Nie zrobisz tego w ten sposob
Nie kazdemu bedzie sie podobac to co tobie
Ktos cos powie kazdy moze przyjac inaczej
Nie tak jak bys chcial
Co wazne bys mial swoje zdanie
Kazdy ma swoje postrzeganie
Drugiej osoby rozne wartosci metody
Betonowe elewacje nie rajskie ogrody
Rozne sposoby na spedzenie 24h w ciagu doby
WYP3 V.E.T.O to nas laczy
Jak historia ktora nigdy sie nie konczy
Jestem z tych co juz widza mete
Pewnosci z dloni jak Wojtyna w sklepie
Nie kazdy ma pisana zyciowa karete
Szczesliwy bo ma bita a znow jest w mete
Cztery pory roku cztery swiata strony
Czwarty material skonczony
Potworny szacunek z mojej strony Wojtyna
Pamietam dobrze prowadzenia w teamach
Pierwsze rozmowy przy rymach
Szanuje ludzi ktorzy to robili kiedy nie mialem o tym pojecia
Dla ciebie wszystko wez co masz do wziecia
Bez zaciecia nie dotrzesz tam gdzie chcesz
V.E.T.O WYP3 [?]
Raz chwile hardcoru dwa czasy relaksowania
Caly czas w biegu kolejne nagrania
V.E.T.Omania WYP3 na dobre i zle w parszywym swiecie
Kolejna produkcja na nowe tysiaclecie
Kazdy swoja droga a w tym samym kierunku
¦wiat rozmow przemyslunkow muzyki grassu
Popatrz na to realnie nie zabijesz halasu
Przez lata wtopieni w hip hop kulturze
Oby ta przyjazn trwala jak najdluzej
Dedykowane V.E.T.O Wzgorze
Dedykowane V.E.T.O Wzgorze