Wysoki Lot

Wysoki Lot - W jednej chwili lyrics

rate me

Zaslepi Cie promien slonca, Czy dosiegnie morza fala

w locie przez zycie przyda ci sie rozwaga Dedala

nie tylko w micie to widze, niebezpieczny lot Ikara

Wspolczesny Ikar, przez zycie smiga

nie zwaza na przyklad

to za wielki lyk ryzyka

ta normalnosc juz nie styka

zla wydajnosc serca, szpital

teraz lipa, przeholowal

bo w zdrowie nie wnikam

Kumaty gosc wie, o co mi cho

to byl za wysoki lot

pojawia sie, pale front

gubisz trop, inny przyklad

wczoraj melanz, koks

stac cie na dziwki, koks

a dzis nie masz nawet nic na zab

wiadomo, ze w micie to wyglada drastycznie

lecz wy sami rozkminicie

ze za nierozwage kara przyjdzie

rzeczy wieksze, mniejsze

wszystko pokazuje zycie

w czasach dzisiejszych gdzie upadajacych widze

ja nie chce byc Ikarem

dzialajacym na przypale

spadne czy polece dalej

Cisnienie umiarkowane

Wysoki lot, dotre na dobry lad

chce skrzydla swe rozwinac

moment startu juz minal, lece

to kurs po szczescie, choc pokus stos wszedzie

Do lotu podejscie, odwrotu nie bedzie

przy dobrym manewrze sie przedrzec na ten brzeg

gdy dotre w to miejsce, niepokoj odejdzie

[x2]

W jednej chwili czujesz, mozesz wszystko

nie znasz zagrozenia, bo niby skad

mowili, nie sluchales, to sie ryplo

Za wysoki lot, po nim spadac przyszlo szybko, nisko

Stoisz na krawedzi, rozprostuj skrzydla, opanuj leki

jesli szansa na lepsze jutro jest w zasiegu reki

startuj, niech prowadza cie te dzwieki

melodie rapu, to mamy we krwi

Gdy serce tetni, gdy w glowie metlik

zacisnij zeby i zasuwaj

albo zlapiesz dobry pulap

albo czeka cie zguba

to jest twoja zyciowa proba

rozdzial kolejny

zachowasz umiar

wszystko sie uda, badz pewny

bo tutaj grasz va-bank

Ty versus caly ten balagan

co pomaga, to wiara, ze kara sie oddala

nadal lecisz, wtem co jest co, zaraz, zaraz

rzadza zdazyla cie zajarac

to za duzy balast, spadasz.

A mialo byc tak pieknie

a mialo byc tak wspaniale

ale nie wytrzymales dalej

teraz tu lecisz na leb

czy warto bylo znalezc sie na takim przypale?

Za duzo na raz chciales - dostales [?]

[x2]

W jednej chwili czujesz, mozesz wszystko

nie znasz zagrozenia, bo niby skad

mowili, nie sluchales, to sie ryplo

Za wysoki lot, po nim spadac przyszlo szybko, nisko

Zachlanne podejscie

gotowe zjebac twoje szczescie

co musi czekac

chcialbys miec od razu

konczysz niezle

mysl jedna mogla odsunac od piekla

w hamulcu bezpieczenstwa linka pekla

a miales wolnosc w rekach

zaslepiony poszedl uczyc sie na wlasnych bledach

w dupie mial co mowili jego bliscy

przestan, przed soba przyrzekal

ze nie skonczy jak reszta

kazdy przed nim powtarzal to sobie tez tak

wszystko naraz, juz od zaraz

wzielo gore, chocby to, ze musi byc lepszy od ziomka

nie udal sie malolatowi spontan

za bardzo sie gosc przypalil i odpadl

Nowe historie, dzisiaj, w nowych czasach

nawet w tej ekipie co lubi wysoko latac

potrzebna jedna bezbledna recepta

nie siegaj za wysoko, nie tykaj tez dna

srednia

[x4]

W jednej chwili czujesz, mozesz wszystko

nie znasz zagrozenia, bo niby skad

mowili, nie sluchales, to sie ryplo

Za wysoki lot, po nim spadac przyszlo szybko, nisko

Waco, Wysoki Lot

Waco, Wysoki Lot

Dobra panowie, skonczone, lecimy do Krakowa

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found