Wojtek.Apryasz

Wojtek.Apryasz - NOC SAMOTNA NOC WTULONA lyrics

rate me

wszystko dla mnie nie liczylo sie

w sercu smutek znikal w sercu tona bol tych lez

nie rozumialem sensu zycia byc

samotnosc w nocy tle

schowany gdzies zapomniany zycia dzien .

nic nowego nie przynosil mi to samo co z reszta

to dla mnie zaden wsyt .

NOC SAMOTNA NOC WTULONA NIE UWIERZE ZE

KIEDYS DO MNIE PRZYJDZIESZ KIEDYS DO MNIE WIESZ . NIE BENDZIESZ KOCHAC NIE BENDZIESZ CHCIALA TY NIE BENDZIESZ UMIALA

TY NIE ZROZUMIESZ ZE WSZYSTKO STRAcilem

ty odwrocisz sie ty odejdziesz tak jak wszystko

zostanie to samo bede znowu marzyl tylko nie wiem po co moze zrozumiesz moze nie ja wiem ze moze kiedys gdzies pocalujesz mnie byc moze to nie sen byc moze prawda jest ze nie bendziesz znac mnie..

byc moze trudno to zrozumiec byc moze

ja sam tego nie rozumiem dlaczego wszystko sie odwraca dlaczego wszystko sie powtarza

dlaczego memu zyciu sensu brak

dlaczego nikt nie chce znac

dlaczego jak raz to pozniej dwa

dlaczego ty dlaczego tak chcesz odmienisz

moj szary swiat chocby w snach.....

kaska mialas pexcha trafilas na wariata z toplesa no .. milutkiego . moze kiedys kawe postawisz . hej

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found