Wojciech Mlynarski - W co sie bawic lyrics
rate meBo chcialbym w koncu raz ustalic:
Czysmy sie troche nie zanadto
Ostatnio rozdokazywali?
Mieni sie wkolo smiech perlisty,
Grom i zabawom konca nie ma,
Szczerzymy sie jak u dentysty,
Az w koncu zrodzi sie dylemat:
W co sie bawic? W co sie bawic,
Gdy mozliwosci wszystkie wyczerpiemy ciurkiem?
Na sama mysl pot zimny zrasza zaraz czolo
I mniej wesolo pod Czerwonym ci Kapturkiem
W co sie bawic? W co sie bawic?
Tych watpliwosci nie rozwieje zadna wrozka,
Kopciuszek dawno przestal grac w inteligencje,
Inteligencja juz nie bawi sie w Kopciuszka.
Niedobrze jest, gdy czyha nuda,
Gdy nie chcesz grac juz w berka czy czarnego luda,
A kiedy nawet juz nie beda mialy wziecia
Szare komorki do wynajecia
W co sie bawic? W co sie bawic?
Daleka pora na pytanie to, czy bliska,
Lecz w koncu przeciez trzeba bedzie je postawic,
Chociaz na razie w oku tli sie smiechu iskra
Wiec, chociaz wszyscy sa szczesliwi
I nic nie sugeruje zmiany,
Niech, prosze, jednak Was nie zdziwi,
Ze jestem troche zadumany
Bo plynie czas, jak rzeka woda
I moze kiedys tak sie stanie,
Ze bede chcial pobaraszkowac
I zadam sobie sam pytanie:
W co sie bawic? W co sie bawic,
Gdy mozliwosci wszystkie wyczerpiemy ciurkiem?
Na sama mysl pot zimny zrasza zaraz czolo
I mniej wesolo pod Czerwonym ci Kapturkiem
W co sie bawic? W co sie bawic?
Narasta problem, ktory jatrzy i przeraza,
Sekretarz grac juz przestal w dziewiatego wala,
Dziewiaty wal juz sie nie bawi w sekretarza.
Niedobrze jest, gdy nuda czyha,
Gdy takie serso juz cie mierzi i odpycha,
A kiedy nawet juz nie beda mialy wziecia
Szare komorki do wynajecia
W co sie bawic? W co sie bawic?
Daleka pora na pytanie to, czy bliska,
Lecz w koncu przeciez trzeba bedzie je postawic,
Bo chleba dosyc,
Lecz rosnie popyt na igrzyska