Wojciech Mlynarski

Wojciech Mlynarski - Absolutnie lyrics

rate me

na czczo spalam pety dwa

I herbaty tak jak trza

nie poslodze,

Po asfalcie czy przez piach,

gladko czy po kocich lbach,

Taki mi sie trafil fach,

zycie w drodze.

Uciekaja rzedy drzew,

twarz mi chlodzi wiatru wiew,

¦wiat usmiecha sie, psiakrew,

balamutnie,

A ja biore gaz pod but,

raz na objazd, raz na skrot,

Byle dalej, byle w przod,

absolutnie, absolutnie.

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

Byle dalej, byle w przod,

absolutnie.

No a gdyby kiedy kto

zadal mi pytanie to,

Co mnie noca razy sto

ze snu budzi,

Gdybym mial powiedziec wam,

dokad gonie, dokad gnam,

Ja odpowiedz jedna mam:

gnam do ludzi.

Raz na objazd, raz na skrot,

bo chodz sie trafiaja wsrod

Ludzi czesto niezli trut-

niezli trutnie,

Choc mnie nieraz wkurza i

zdrowo mi napsuja krwi,

W sumie fajnie z nimi mi,

absolutnie, absolutnie.

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

W sumie z ludzmi fajnie mi,

absolutnie.

Wiec gdy masz pan z zyciem kram,

taka panu rade dam,

Gnaj do ludzi, tylko tam

panska meta.

Gnaj pan do nich jeszcze dzis

i poswiecaj kazda mysl,

Czys pan szofer, panie, czys

pan poeta.

Raz na objazd, raz na skrot,

bo chodz sie trafiaja wsrod

Ludzi czesto niezli trut-

niezli trutnie,

Choc cie nieraz wkurza fest,

choc rozzloszcza cie do lez,

W sumie z nimi fajnie jest,

absolutnie, absolutnie.

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa

W sumie z ludzmi fajnie jest,

absolutnie.

(Piosenka z serialu "Droga")

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found