Wlochaty

Wlochaty - Pozytywny lyrics

rate me

Ani Banda Przebierancow, Bezmyslnych Tepakow

Punk Jest Ciagle Ruchem Znienawidzonym I Niezrozumianym

Nie Chcianym, Zapomnianym

Ruchem, Ktory Nigdy Nic Nie Zrobil

Ktory Nigdy Nic Nie Zmienil

Nam Przestaly Juz Wystarczac Wysokie Buty I Hymny O Piwie

Chcemy Uniesc Ciezar Calego ¦wiata

Dosyc Stania Z Boku, Dosc Patrzenia Z Gory

To Co Juz Widzialem Wystarczy By Odwrocic Glowe

Lecz Najwieksze Szczescie To Dotknac Tego Czego Oni Nie Widza

Jestesmy Ale Wlasciwie Nas Nie Ma

Rozbici, Podzieleni, Pokonani

Tamci Sie Jednocza I Rosna W Sile

Przestanmy Patrzec Sobie Na Rece

Kazdy Idzie Swoja Droga, Glupia Duma Nas Zabije

Otworz Oczy, Bo Powoli Zaczynasz Sie Poddawac

Jeszcze Udajesz, Ze Walczysz

Ale Nie Staniesz Z Nami Gdy Bedzie Trzeba

Jestesmy Razem A Czuje Sie Sam

Powiedz, Jestes Tu Czy Cie Nie Ma?

Chcialbys Uniesc Ciezar Calego ¦wiata

Sam Nie Jestes W Stanie Uniesc Ciezaru Wlasnej Piesci

Zamieniliscie Punk W Kupe Gowna

Nawet Juz Przestaliscie Mowic NIE!

A Ja Nie Spotkam Na Swej Drodze Nikogo

Bo Wiem, Ze Kazdy Zostal Tam, Skad Wyruszyl

Wielu Zwatpilo W Zwyciestwo

Lepiej Bylo Sie Zmienic

I Wyrzucic Stare £achy I Zdarte Trzewiki

Razem Z Nimi Do Kosza Trafily Ich Sluszne Przekonania

A My Dalej Idziemy Osamotnieni

W Pogoni Za Czyms Szczerym I Glebokim

Co Mialoby Jakikolwiek Sens

Idziemy Ja I Ty

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found