Wlochaty

Wlochaty - Dla Karioki lyrics

rate me

Wez mnie w twoje ramiona, rozkosza odkwitne

Patrz na mnie! Twoje oczy, jasne, skrzace, czarne

Bialka oczu jak perly sniezysto blekitne

Gdy rzucasz wzrok omdlony, padam, slabne, mdleje

Tak na przeslodkiej rozy mra zlote motyle

A gdy spojrzysz iskrami twych oczu - szaleje!

I ozywam na cala pocalunku chwile"

Jestem z toba gdzies daleko

Za siodma gora, za siodma rzeka

Morskie fale blekit nieba

Moje serce piesni spiewa

Wszystko pieknie wszystko ladnie

Lecz co kryje serce na dnie

Jedno wiem slowa sa niczym

Ludzka przyjazn dla zabawy jest

Tu snem szczescie chwala mara

Mlodosc pieknosc lat poczwara

Dzisiaj rozkosz i bogactwo

Jutro ropa i bogactwo

Nagle wszystko sie skonczylo

Wielkie klamstwo - wielka milosc

Nie pokocham nigdy wiecej

Ty zabilas moje serce

Kocham zycie choc daje mi po mordzie

Kocham zycie choc kopie mnie po dupie

Kochaj ludzi choc oni nienawidza cie

Kochaj ludzi choc oni woleliby ogladac nasze trupy

A ja na zlosc im bede zyc nie dam sie

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found