Wiosny Luduff - Ptak, o ktorym troche wiem lyrics
rate meco wyszla mi z ciala przez szpary w powiekach.
A to jest mgla krwi i juz za horyzont scieka.
A moj wydech co takze jest krwia, tylko sucha,
jest wiatrem pionowym co jeszcze zakotwiczony
w rozy pluc jest lodyga krazacego ptaka.
Lecz ze Ziemia sie wlasnie odwrotnie obraca
obracaja sie we mnie pluca az przez usta
wyszarpna sie spomiedzy zeber niby chustka.
Wiec poki jeszcze jest niebo, moja twarz rozlegla,
poki nad horyzontem krew swieci jak jutrzenka,
poty ptak zna miare swego wywyzszenia.
Lecz juz, choc o tym nie wie,
powoli przecieka spod tamtego pod ciasne niebo,
juz pod moja powieka sie rozplywa
w ciezki jak calun oblok