Wiosny Luduff

Wiosny Luduff - Odjazd lyrics

rate me

Osoba wreszcie cala jak z wody naga

Wtedy nie bede umial zawolac ciebie tak

Zeby nie wywolac smierci rozy

A to moze byc piekna smierc

Jesli ty krocze bedziesz miec

Co nad glowa mi zaswieci jak dzien

Bedzie miec smak mglawicy

Z najglebszej piwnicy nieba

I bialy zapach podrozy

Bo wtedy gdy poboznym jezykiem znow cie dotkne

W uchu uslysze loskot obsuwajacej sie ziemi

I nie wiem co zrobisz kiedy zamkne oczy

Na Wenus odlece wraz z lozkiem

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found