Wdowa - Zbyt dobra lyrics
rate meZnow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Sluchaj
Jestes zbyt dobra
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie
Dziewczyno, po co ci to? On cie wcale nie kocha
Woli chlopakow z bloku i wyjsc na jointa
Ty siedzisz znow w domu. Kto zaplaci rachunek?
Raz pokieruj sie glowa, a nie tym co czujesz
Wiem, to musi byc gorzkie; zostawic tak osobe
Z ktora dzielilas posciel a w niej sny
I kto wie..
Moze mialas juz plany, moze tylko marzenia
Moze typ nie jest zly, ale to jeszcze szczeniak
Dalas mu szanse. Zmarnowal i nastepne kolejne
I wiesz komu predzej to serce peknie
Wiesz kto bedzie cierpiec, a kto nawet nie teskni
Kto bedzie znow lykal nasenne tabletki
¦wiat jest maly i wielki zarazem
Masz niefart
Zamknelas sie w swiecie bez swiezego powietrza
Otworz oczy i umysl. Milosc to artystka
Jestes diamentem w piasku, roza na blokowiskach
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Sluchaj
Jestes zbyt dobra
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Jestes zbyt dobra
Jestes ksiezniczka i traktuj siebie w tych kategoriach
Jestes piekna niezalezna mloda i dobra
Ale czasem przesadzasz, musisz naiwnosc tlumic
Bo uderzyl cie raz to uderzy po raz drugi
Nie musisz robic tego czego robic nie chcesz
Stanowisko nie jest warte osobistych wyrzeczen
Stac cie na to by osiagnac sukces ciezka praca
Masz rozum i talent trzymaj fason
Nie daj sie pokonac tym co w ciebie nie wierza
Nie widza zdolnosci ,tylko ze jestes kobieta
Masz piersi, rodzisz dzieci, sprzatasz i gotujesz
I robia z ciebie suke jakby nie mieli corek
I gardza twym pomyslem ostatnim na liscie
I nawet jak jest dobry to przyjma opozycje
I gdy wszystkie twe plany zaczna sie krzyzowac,
Pamietaj jestes promieniem slonca
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Sluchaj
Jestes zbyt dobra
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Jestes zbyt dobra
Bylam taka jak Ty
I czas sie przyznac, bo czas wcale nie zna sie na bliznach
Zadna feministka, chociaz czasem walcze
Polowa serca zgubila sie gdzies na marsie
I jedynym lekarstwem jest umyslu trzezwosc
I soba tez gardze, bo cierpie przez to ze:
Nie potrafie czasem odwrocic sie plecami
Od tych ludzi ktorzy rania mniei maja mnie za nic
Nie umiem sobie radzic, nie jestem az tak twarda
Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia
Potrzebuje milosci i uczuc prawdziwych
Ale wole nic nie miec niz miec cos na niby
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Sluchaj
Jestes zbyt dobra
Znow nie jest tak jak mialo byc
Ogarnij sie i nie patrz w tyl
Jestes zbyt dobra
Jestes zbyt dobra
'To jest dla moich kolezanek. Dla mojej przyjaciolki Joanny. Glowa do gory. Dla wszystkich Pan po drugiej stronie. Jestem taka sama jak wy. Jestem z wami. Poradzimy sobie, bo jestesmy zawsze kilka lat przed nimi.(sluchaj.. jestes zbyt dobra) Musi byc dobrze. Niezaleznosc i talent.'