Wdowa - Isc lyrics
rate meRodzisz sie i giniesz na drabinie hierarchi
Nie myslales o tym wczesniej,masz powod - zacznij
Zadna sila persfazji i zadna sankcja
Nikt Cie nie przekona jak nie wierzysz,ze warto
Musisz grac w to,a to jest,jak alternatywa
Stoisz i sie slinisz albo idziesz i zdobywasz
Nie ma zycia bez wiary,znow na twarzy potok
Wiesz co to prawda,Ty nie masz nikogo
I przestan juz wreszcie nad soba sie zalic
Co zrobic jak sie nie ma?Nie ma takiej ustawy
Mozna ukrasc,zabic ha,mozna oszukac
A pozniej Twoje dzieci zostana bez tatusia
Musisz isc,isc od poczatku do Pana
Jesli chcesz,nie ma rzeczy,ktora jest nieosiagalna
To ta walka w kajdankach,przykuci do oddechu
Chocbys sensu nie czul,musisz isc czlowieku
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Nie mam hajsu,rodziny,nic sie nie uklada
Nie mam domu,ani ziomow i pieprzony balagan
Kurwa blagam,rusz tylek,za chwile skonczysz oddychac
I nie bedzie Cie nawet w koncowych napisach
Jak nie dzisiaj,to kiedy?Jak nie teraz to nigdy
Jestes bystry,to idz z tym nie tracac charyzmy
Bo to wyscig,pierdol tych,co temu przecza
Rano wstaniesz wiatr Ci przyniesie to echo
Musisz isc isc,to ma chodzic za Toba
Masz marzenie,rozplanuj i je wreszcie zdobadz
Nie bron sie niemoca,ta moc jest w Tobie
Masz nogi,masz pluca,dwie rece,krwioobieg
Masz intelekt,masz pomysl,to pomysl i rusz sie
Nim na zawsze usniesz,poczuj raz ten usmiech
Poczuj smak zwyciesta nad tymi,co tchorza
Idz werblem,sercem,miloscia i dusza
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Rodzisz sie i giniesz na drabinie hierarchi
Nie myslales o tym wczesniej,masz powod - zacznij
Zadna sila persfazji i zadna sankcja
Nikt Cie nie przekona,jak nie wierzysz,ze warto
Grac w to - nie proste kosztem wyrzeczen
Ile czasu minie zanim ja w to uwierze
Ze dosiegne szczescie,teraz nie moge spoczac
Wiesz co to prawda,ja nie mam nikogo
Niby obok,a w zyciu wiem,to wszystko obce
Sprawiam klopot,a ten klopot tez ma problem
I tak to sie ciagnie w nieskonczonosc do Entej
Czuje bol w tych blokach,czuje bol w tym miescie
Kto wyciagnie reke,reke utna z lokciem
Jeden szczyt zdobedziesz,ten na ktory sam dotrzesz
Przyszedl czas na wojne,zolnierze na ulice
Poki krew pompuje moje serce,ide
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Pierwszy miesiac
Drugi miesiac
I nastepny idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Trzeci miesiac
Drugi miesiac
I ostatni idz
Idz,idz,idz,Ty musisz isc
Mokotow,Urstynow,Yelonky,Ochota - idz,idz,idz,Ty musisz isc
Muranow,Marymont,Bemowo i Wola - idz,idz,idz,Ty musisz isc
¦rodmiescie i centrum i cale Brudno - idz,idz,idz,Ty musisz isc
Praga Poludnie Zoliwosci Praga Polnoc - idz,idz,idz,Ty musisz isc