Vienio & Pele - Chwila lyrics
rate meZ kazdym dniem jestesmy blizej niz dalej
To jest ta chwila
Teraz albo nigdy
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac
[Vienio]
Moj rap ciagle zwieksza objetosc
Moja zawzietosc pomysly rodzi
Pamiec zawodzi co bylo wczoraj
Elo zawolal czegos dokonal
Formy graffiti breakdance muzyka
Deskorolka tutaj liste zamyka
Czas mi umyka szybciej niz zwykle
Glosna muzyka Ewenement Sound System
HWDP jest tu wszechobecne
Dzisiaj w twoim jutro w moim miescie
Inni jeszcze nie czaja wiele
Dla kogos wreszcie stalo sie celem
Vienio i Pele wciaz konsekwentnie
I umiejetnie zawartosc wzbogaca
Na scene powracam lekko zmeczony
Wiem ze po wszystkim zadowolony
Spale jointa z tymi co tworza
W polskim hiphopie kolejny poziom
Bo krotkie jest zycie wiec slad chce zostawic
Wciaz chce poprawic jakies nagrania
Czyjes doznania sa dla mnie cenne
Noce bezsenne szukam pomyslu
Prosto z umyslu na biala kartke
Zeby ozywic to co bylo martwe
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac
Gdybym mial to co chcial
Dalej bym gral bym markera uzywal
Dalej podworko znal
Zachowal twarz nie image
Mamy wlasny staz
Rymy breakdance dj'e spray'e
I rece w gorze gdy to grzeje na paletach
Przy tanczacych kobietach b-boy'ach na macie
Tu to macie
DJ tnie cut po cut'cie
A rap dociera porusza cie tera sie
Reprezentujesz lub za zycia umierasz
Sam wybierasz czy otwierasz swe drzwi na swiat
Jestes wart tyle ile wiesz o wlasnej sile
By nie zostac na tyle mamy tylko chwile
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac
Cudna rodzi beztroskie intro dzien nadchodzi nie[?]
Nie patrz ze im to na tacy
A cie zycie nie piesci
Ulica wiezi
Umysl piesci
Ulicznej sztuki cztery czesci i sposob
By wplynac na koleje losu
By odnalezc sie w tym dziwnym swiecie
Mam zyc w getcie niech to getto bedzie deluks
Wiem ze przeciez juz zbyt wielu z nas
To dobry cwaniak gangster drug-amator
Kleptoman kombinator
Nie jeden tu sie nacial
Nie jeden stroz to matol
Nie jeden tag im za to
Jak to wiadomo kazdy madry po szkodzie
Wytrwalosci tym co im kraty na przeszkodzie
Zycze
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac
De Deluks jo
Gdyby nie hip hop
O to co chwile ta wiesz ze raz na scianie wyraz noca
Gdyby nie mikrofon z kolejna strofa slyszysz ze [?] ma dar
Stara szkola dala przyjaciol z ktorymi nadal
Dzialam w skladach
Retrospekcje obrazy
Morza szum w klubie przy plazy funk
Sugar Hill Gang z winyylaa
Superstarow pisk chwila w rekach sciska
A tlok rozpycha tlum
DJ daje za miksem miks
Cannabis klaszcza w rece wszyscy
Czysty hip-hop to znam to mam to gram
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac
Rade dam tam gdzie b-boy'e
Ja stoje mam liryki swoje
Sie browarkiem napoje
Rap w radiu
Co je dobre w tym tez
Wiesz co robic chcesz
Realizujesz plany
Piwko gibonek ale nie chodz zaspany
Na wlasne stany mozliwosci oddany
Jestem w calosci
Ulicznej mentalnosci
Mamy styl umiejetnosci
Kobiety ktorych kazdy pies nam zazdrosci
Blety do gibosci turlania
Nagrania i nie rap za figury i biegania
Nie ma kierowania narzucania zdania nam
Dbam ze dojde tam gdzie dojde sam
Pokoj wam
Ref. x2
Chwila (krotka pilka)
Wszystko zmienia sie
Mija i juz nie powraca (nie powraca nie powraca...)
Czegos nauczy cie (tak tak)
Rosnij na swoj sposob zamiast sie staczac