Twierdza - Nieznany zolnierz lyrics
rate meI odslonil stary napis
Tu spoczywa snem spokojnym nieznany zolnierz
Nikt nie znal jego imienia
Nikt nie wiedzial kiedy zginal
Smutna to historia lecz prawdziwa
Posluchajcie wiec
Kiedy wszyscy szli na wojne
zegnaly ich zony matki
On stal na boku samotnie
Bo nie mial juz
nikogo na tym swiecie
Nikt mu nie powiedzial wracaj caly
wracaj zdrow
Tylko drzewa mu szumialy
lany zboz zegnaly go
Ojczysta ziemia ktora kochal
Zlozyl rece, podniosl wzrok
Wzniosl modlitwe
Az pod niebo
O szczesliwy powrot lecz
nie swoj tylko tych,
ktorzy mieli isc wraz z nim
Slocce wolno zachodzilo
a wraz z nim resztki nadziei
ze zobaczy jeszcze raz kolejny swit
Samotnosc nie przeszkadzala
¦mierci nigdy tez sie nie bal
Wiec zacisnal tylko pas, poprawil stary chlebak
Nigdy w zyciu sie nie skarzyl
Nie mowil ze jest mu zle
Lubil chodzic do kapliczki na rozstaje drog
Bo nie mial juz
Nikogo na tym swiecie
Nikt mu nie powiedzial wracaj caly,
wracaj zdrow
Tylko drzewa mu szumialy
lany zboz zegnaly go
Ojczysta ziemia ktora kochal
Zlozyl rece podniosl wzrok
Dobry Bog tak jak chcial
Wysluchal jego prosb
Wsrod powodzi lak zielonych
Samotny stoi grob
Tylko drzewa mu szumialy
lany zboz zegnaly go
Ojczysta ziemia ktora kochal
Zlozyl rece, podniosl wzrok
Wzniosl modlitwe
Az pod niebo
O szczesliwy powrot lecz
nie swoj tylko tych
ktorzy mieli isc wraz z nim