Turystyczna

Turystyczna - Cyganska ballada lyrics

rate me

Wedruje po swiecie cyganska ballada.

I spiewa harcerzom w zielonych dabrowach,

Jak dobrze z ballada wedrowac.

Usiadzie ballada przy ogniu wedrowca

I wrzuci do ognia galazke jalowca.

Kto raz sie zachlysnal podobnym zapachem,

Ten nigdy nie usnie pod dachem.

Wedruje ballada bez plaszcza i boso,

Zasypia z ksiezycem, a budzi sie z rosa.

I doli cyganskiej na zadna nie zmieni

Melodia szerokich przestrzeni.

Sa inne piosenki, dzwieczace jak mloty,

Wesole melodie codziennej roboty,

A ona jest ptakiem, a ona jest wiatrem,

Cyganska tesknota za swiatem.

Niejeden probowal namowic ballade,

By poszla do miasta i wziela posade,

Ze tam ja czekaja przyjecia i bale,

A tutaj marnuje swoj talent.

Zasmiala sie lekko cyganska ballada,

Nie dla niej kariera, nie dla niej estrada,

Bo w miescie balladom jest duszno i obco,

I ktoz by zaspiewal wedrowcom?

A kiedy harcerze do miasta odjada,

Zostawia cie w lesie, cyganska ballado.

I moze po roku pod starym namiotem

Odnajda ballade z powrotem.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found