TPWC - TPWC lyrics

rate me

Start ZIP, reklamowki ziola

fart chronil mnie, stara dobra szkola

znalismy sie z reorganizacji imprez

strzal w hybrydach, zabawa w biznes

gram Rozala, [?] Mierona

wodka Sika, wielka pomoc Pona

z Felipe Athletics za male zaciecie

rum Seniorita mial wtedy wziecie

w karty na sos, ktos traci zysk

przyjazn i moc ich pada na pysk

dusze artystow mamy do dzis

chuja nie dla zysku, byle w przod isc

kazdy z braci ZIP ma ten sam znak

wszystko w nim masz, masz tez nas

ZIP, TPWC - wpatrz sie w Zet'ke, zobaczysz nas tam

Koras, Fu i Fundacja (numer jeden) wylacz flash'e, nie musisz klaskac

WWO i Zipera - nasze loga czescia sa miasta

ZIP, TPWC - wpatrz sie w Zet'ke, zobaczysz nas tam

Sluzewiec wyscigi, pierwsze rymy na migi

treningi za murem, zamiast chlonac lekture

break byl turem, zabral dzieciaki na silownie

caly moj swiat to byly me wyscigi konne

Maly, Senku, Turek, Wania na zawsze w pamieci, Grzechu pozdrawiam

Rap wypelnil brak tego co znika

Bog tak chcial, ze spotkalem ZIP'a

I zaczal sie bal cala ekipa

Wspolna biba, studio Indigo

Od zera, zaczynajac na loop'erach

Karol, Bogusz o was pamiec nie umiera

Kolenda, kolenda, nie jedno pamietam

lubie to sie bawie do dzis nie wymiekam

Cos sie konczy, cos sie zaczyna

TPWC - ZIP sklad - rodzina

ZIP, TPWC - wpatrz sie w Zet'ke, zobaczysz nas tam

Koras, Fu i Fundacja (numer jeden) wylacz flash'e, nie musisz klaskac

WWO i Zipera - nasze loga czescia sa miasta

ZIP, TPWC - wpatrz sie w Zet'ke, zobaczysz nas tam

Tyle lat (w balu)

Tyle spraw (w balu)

Tyle dni (w balu)

ZIP Sklad (w balu)

Caly czas w balu

Nie mozna wszystkiego brac zbyt powaznie (nie ma co)

Yyy...troche, odrobine... dystansu (caly czas)

Ale czasami trzeba podejsc powaznie do tematu