Totenton (wspolny mianownik) - Nie ma dymu bez ognia lyrics
rate meCo za dziwki, ktore nigdy jej nie ssaly
Co to za polityk, ktory prawi prawdy
Co to za wojna, gdzie nie gina ofiary
Co to za zolnierz, co nie zawalil warty
Co to za osiol, co nie jest uparty
Co to za gej, co sie nie ujawnil
Co to za dealer, co nie daje za darmo pierwszej dzialki
Co to za komputer, co sie nie zawiesza
Co to za Polak, co nie czci papieza
Co to za impreza, co nie ma boruty
Co to za kapela, co gra jak zapisano nuty
Co to za knajpa, gdzie nie dostales w pape
Co to za wczasy, na ktorych sie nie schlales
Co to za bajka niezakonczona moralem
Co to za zycie, ktore jest doskonale
Co to za pilkarz, co nie zaznal kontuzji
Co to za cyganka, ktora nie wrozy
Co to za premier, ktory nigdy nie kurzyl
Co to za polityka bez naduzyc
Co to za Polak bez Boga w trzech osobach
I co nie chodzi do kosciola w kratke
Co to za Bog, co nie jest Polakiem
Co to za Niemiec, co mowia na niego papiez
Co to za kierowca, co nie mial wypadku
Co to za wnuczek, co nie dostal po dziadku spadku
Co to za sedzia, jesli nie katol
Co to za jointy, jesli sie nie pala
Co to za zasada, ktorej nikt nie zlamal
Co to za kobieta, i co cie nie zdradza
Jesli nie uciska, to co to za wladza
Co to za historia, co sie nie powtarza
Co to za zegarek, ktory sie nie spoznia
Co to za prezent, jesli nie rozga
Co to za Polska, co cie nie wkurwia
Co to za prawda, ktora nie jest smutna
Co to za tajemnica, ktora ktos dotrzymal
Co to za miejsce i ktora to godzina
Co to za policja, co swych praw nie naduzywa
Po co ta kara i kogo to wina
Co to za prawo, ktorego nie mozna obejsc
A ten oto na lodzie, to co to za koles
Co to za gosc, co nie polegl pod stolem
Co to za czlowiek, ktory nie jest godzien
Co to za problem, jesli jest jeden
Co to za sasiedzi, co sie nie kloca o miedze
Co to za stworzenie, co nie ma uprzedzen
Co to za jeden, co chce tyle wiedziec