Totentanz - Marionetka lyrics
rate meNiezwalnia tempa chociaz mialo na to kiedys czas
Ja jak marionetka ktorej zycie jakis marny aktor dal
Choc widowni slychac glupie smiechy
W nieporadnym tancu gonie jego ped
A kiedy zgasna po nas kiedys wszystkie swiatla
Spadnie kurtyna i w teatrze nie zostanie nikt
Ja jak marionetka ktora marny aktor rzucil teraz w kat
Zaplatany w swoje dlugie sznury
Niepotrzebne porzucone cos
Nawet jesli ktos mnie zapamieta
Wspomni kukle ktora bylem tyle lat
Czasem ciaze czasem jakis zebrak
Ale nigdy nigdy nie wolny