Teresa Tutinas - Jak cie, mily, zatrzymac lyrics
rate merozowe chodza sny,
w ich zorzach sie przegladam, ladnie mi.
I co mi to pomoze,
gdy z toba, o, moj Boze,
tak dluzej juz nie moze byc.
Coz ci powiem, kochany, nowego?
Coz ci dam, czego inni nie mieli?
Wierz mi, zycze ci wszystkiego najlepszego,
chce ci noce pochmurne rozbielic.
Chce ci niebo wymoscic gwiazdami,
zebys stapal po nich jak po sniegu,
coz ci dam, czego inne nie daly?
Coz ci powiem, kochany, nowego?
Co uczynic z toba, co ze mna,
gdys w ramionach moich zimny jak w przereblu?
Kiedy rece i serce masz tylko dla siebie,
jak cie, mily, zatrzymac? Juz nie wiem!
Nad miastem coraz ciszej
i gwiazdy jak klawisze
na nieba fortepianu czarnym tle.
tramwajow juz nie slysze,
twoj usmiech mnie kolysze.
I zebys tylko przyszedl...
Albo nie...