Taniec Wampirow - Gdy milosc sie budzi lyrics
rate meGdy milosc sie budzi
Muzyka w sercu gra
¦wiat kochasz i ludzi
Masz w oczach nieba dwa
Spojrzenie lub gest
I pojmie jak jest
Bogini twych snow
Pamietaj, ze
Gdy milosc sie budzi
Rozumiesz to bez slow
Herbert:
Masz byc dla mnie mily
Bo bawic sie chce
Ta bladosc - czy czujesz sie zle?
Alfred:
Alez nie, jestem zdrow!
Herbert:
Przyjacielu, goraczka to jest!
Marsz zaraz do lozka
Sam wezme cie tam
Wszak widze, ze drzysz
Mon cheri
Alfred:
To chyba nie to...
Herbert:
Druhu moj,
Przeszywa cie dreszcz!
Alfred:
Ma byc bal - taki tu chodzi sluch
Herbert:
Ech... ten tyleczek to cud!
Alfred:
Ten bal...
Herbert:
Te twoje oczy!
Alfred:
Co oczy?
Herbert:
I rzesy - tak dlugie, tak dlugie i jasne jak len!
Tak dzis jest ten bal, muzyka gra przy swietle swiec
Ty i ja - beda romanse - niuanse
W ramiona cie wziac i zatanczyc na smierc w taka noc!
No, co tam studiujesz?
Alfred:
Ten tom...
Herbert:
To wiersze sa!
Wiem dobrze, co czujesz
Podzielam sklonnosc twa
Sam plone jak piec
Magnetyzm dwoch serc
Pragnienie dwoch cial
Polaczy dzis bal
To milosc sie budzi
Czy tego chcesz czy nie
Kocham cie