Sylwia Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak - Sen o przyszlosci lyrics

rate me

Z oczu twych czytam, ze powinienes pojsc

Bałam się tego dnia, serce krzyczy - wroc!

Rozum wie lepiej, na tej planecie juz

Nie oplaca sie kochac

Koniec gry, mamy dosc, wypadamy w aut

Przeciez tak toczy sie los miliardow par

Przecież tym dzisiaj oddycha ziemia

Chaos, pustka, strach!

Budzisz mnie pocalunkiem

Konczy sie zly

I konczy sie zly

Sen o przyszlosci...

Oczy otwieram smutne

Umiera swiat

Bo umiera swiat

Na brak milosci...

Nasza lodz wplywa na coraz szybszy nurt

Coraz mniej mamy chwil by pogadac - spojrz

Caly nasz dialog to gigabajty bzdur

Szum, brak zasięgu

Twoj blask, moj gniew, twoj strach, moj spiew

Dlon w dlon, przed siebie, wszystko czego chce!

Budzisz mnie pocalunkiem

Konczy sie zly

I konczy sie zly

Sen o przyszlosci...

Oczy otwieram smutne

Umiera swiat

Bo umiera swiat

Na brak milosci...

<br />

<br />

Thanks to oana

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found