Sylvia Project - W pozegnaniach lyrics
rate meSzary plaszcz, walizki dwie
Juz czas
Juz czas
W oczach jeszcze resztki snu,
Usta pelne niemych slow
Juz czas
Juz czas
W niespelnionych marzen mrok
Tylko krok, tak, tylko krok
Juz czas
Juz czas
Chce otulic oddech Twoj
W pocalunkow cieply szal
Juz czas
Juz czas
W pozegnaniach slychac cisze
Przerywana krzykiem powiek
I bezradnosc cichych pragnien
Malych prosb
W pozegnaniach widac slodycz
Posypana wspomnien lzami
I motyle chwil ulotnych
Drobnych wrozb
Nic nie powiem, wszystko wiesz
W dreszczach tone, musisz biec
Juz czas
Juz czas
Gdy odejdziesz bede snic,
Ze wciaz wdycham Twoje sny
Juz czas
Juz czas
Choc sekunde jeszcze badz
Tak realny, zwykly tak
Juz czas
Juz czas
Jeszcze trzymam Twoja dlon
Nie chce wiedziec, ale wiem
Juz czas
Juz czas
W pozegnaniach slychac cisze
Przerywana krzykiem powiek
I bezradnosc cichych pragnien
Malych prosb
W pozegnaniach widac slodycz
Posypana wspomnien lzami
I motyle chwil ulotnych
Drobnych wrozb
W pozegnaniach slychac cisze
Przerywana krzykiem powiek
I bezradnosc cichych pragnien
Malych prosb
W pozegnaniach widac slodycz
Posypana wspomnien lzami
I motyle chwil ulotnych
Drobnych wrozb
Drobnych wrozb
Dro-dro-drobnych wrozb