Surowa generacja

Surowa generacja - Zrodlo przemocy lyrics

rate me

<b>Zrodlo przemocy</b> by <i>Surowa generacja</i><br />

Oni cie nie pamietaja, jesli cicho stoisz gdzies,

Jesli cicho stoisz gdzies, jesli cicho stoisz gdzies.

Skacz do gardla, skacz do oczu, przemoc!

Nie zatrzymuj sie wpol kroku, przemoc!

Serce lwa i dusza wilka, przemoc!

Niespodzianka bedzie przykra, przemoc!

Nie masz co ze soba zrobic, po ulicy szwedasz sie,

Chcesz o sobie im przypomniec, zacisnieta unies piesc,

Zacisnieta unies piesc, zacisnieta unies piesc.

Skacz do gardla, skacz do oczu, przemoc!

Nie zatrzymuj sie wpol kroku, przemoc!

Serce lwa i dusza wilka, przemoc!

Niespodzianka bedzie przykra, przemoc!

Nuda, pustka dzien po dniu, po ulicy szwedasz sie,

Oni cie juz pamietaja, juz poznali strach lub krew,

Juz poznali strach lub krew, juz poznali strach lub krew.

Skacz do gardla, skacz do oczu, przemoc!

Nie zatrzymuj sie wpol kroku, przemoc!

Serce lwa i dusza wilka, przemoc!

Niespodzianka bedzie przykra, przemoc!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found