Stenia Kozlowska - Bezpanska milosc lyrics
rate meUmiemy kopie kruszyc
By na rozdrozach losu
Gdzies sie nie zawieruszyc.
Jednak wsrod nas na co dzien
We wszystkich swiata stronach
Przemyka sie samotna ona.
Bezpanska milosc zawieruszona
Idzie ulica nie wiedziec skad
Czeka ,az wezmie ja ktos w ramiona
I jej wynajmie przytulny kat.
Bezpanska milosc zawieruszona
Idzie ulica nie wiedziec skad
Czeka az wezmie ja ktos w ramiona.
I jej wynajmie przytulny kat.
Zgubil ktos swoja milosc
I urok lat minionych
Zwykle brak wtedy czegos
Co odtad jest stracone.
Potem codzienna prasa
Przynosi ogloszenia –
bezpanska milosc do przytulenia.
Bezpanska milosc zawieruszona
Idzie ulica nie wiedziec skad
Bezpanska milosc wez w swe ramiona
I jej wynajmij przytulny kat.
Bezpanska milosc zawieruszona
Idzie ulica nie wiedziec skad
Bezpanska milosc wez w swe ramiona
I jej wynajmij przytulny kat