Stanislaw Soyka

Stanislaw Soyka - Historia jednej znajomosci lyrics

rate me

Morza szum, ptaków śpiew,

Złota plaża pośród drzew

Wszystko to w letnie dni

Przypomina Ciebie mi.

Szłaś przez skwer, z tyłu pies

"Głos Wybrzeża" w pysku niósł

Wtedy to pierwszy raz

Uśmiechnęłaś do mnie się

Odtąd już dzień po dniu

Upływały razem nam

Rano skwer, plaża lub

Molo gdy zapadał zmierzch

Płynął czas, letni czas,

Aż wakacji nadszedł kres

Przyszedł dzień, w którym już

Rozstać musieliśmy się

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found