Stan Borys

Stan Borys - Spacer dzika plaza lyrics

rate me

Plaza, dzika plaza, morze dookola...

Z wysokiego brzegu wieczor mewy wola...

Twarz przy twarzy, dlonie w dloniach...

Przytuleni, zamysleni, zakochani

ida brzegiem ku jesieni.

La, la, la, la...

Jeszcze nie tak dawno szedlem tedy z toba,

wiatr nas szumem fali jak ramieniem objal.

Twarz przy twarzy, dlonie w dloniach...

W blasku slonca, rozesmiany razem z toba

szedlem plaza zakochany

La, la, la, la...

Plaza, dzika plaza dzisiaj nas nie slyszy.

Juz nie moje imie w mokrym piasku pisze...

Twarz przy twarzy, dlonie w dloniach...

Wspominamy, rozmyslamy, dzis dalecy,

chociaz wczoraj zakochani.

La, la, la, la...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found