Sobota

Sobota - Z dedykacja lyrics

rate me

Wielu z was powie, ze to gangsterski uliczny numer,

nie to normalny kawalek bo niewazne czy jestes biznesmenem, bandziorem, bezrobotnym, z ulicy czy z dobrego domu powinienes naturalnie instynktownie wrecz nie lubic frajerstwa, sprzedawczykow pierdolonych,a to kawalek z dedykacja dla nich.

Chuj Ci w ryj, kij Ci w dupe, z reszta Ty i tak powiesz, ze jest super.

Jebie Ciebie cala Twoja grupe, co nic nie boli juz rozjebany kuper.

Wystarczy przez ta zupe bedzie wpierdol, mowie to serio, bede napierdalal serio.

Z cala frajernia jedziemy krotko, niech ten kawalek sprawi, ze bedzie im smutno.

Co zrobisz trudno, ze dzis czuja sie wygrani, beda napiertnowan(?)i wcale ich nie zal mi.

Jestesmy fatalni dla nich niczym zle fatum, natlok kurewskich przyczyn zmienia nas w katow.

Wiec jestes ziomem czy jestes dziwka, wiec jestes ziomem czy jestes dziwka?

Mow to szybko zanim podejdziesz za blisko, okazesz sie pizda nijak nie zagrasz czysto, wtedy bedzie juz za pozno zebys mogl se isc stad.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found