Slowa we krwi

Slowa we krwi - Walka lyrics

rate me

I w modnie skrojonym palcie

Ja chodze jak sedzia, jak prorok

Po twardym, miejskim asfalcie

Gniewnymi oczyma burze

Teatry i parlamenty

Dyrekcje, redakcje, banki

Gdzie rzadzi bies przeklety

Oczyma bije dragiem

W szyby wspanialych wystaw

Taranem krzyku druzgoce

Krolestwo antychrysta

Pala sie w moim wzroku

Miliardy waszych dolarow

Popiol sypie sie szary

Z pychy glupich sztandarow

Wznosicie nowy babilon

A rzadzi planem budowy

Bies: bratobojca , idiota

Stinnes tysiacpudowy!

Wiec rozpalona niemoca

I usty fanatycznemi

Zmiatam , o slepcy nieszczesni

Babilon z oblicza ziemi

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found