Slowa we krwi - Czasami lyrics
rate meI nie wiem, co dalej
Rzeczywistosc naciska
W bezrozumnym szale
Chcialabym dawac szczescie
Tak jak daje krzywde
Okazywac milosc
Niewypaczona wstydem
Chcialabym rozumiec innosc
Bez zadnego ale
Przestac wreszcie sluchac
I zyc po prostu razem
Jestem sedzia i katem
Posrodku nicosci
Swoich dzieciecych marzen
Marzen o wolnosci
Wiem, ze zawsze moge zrobic wiecej
Wiem rowniez to czego mowic nie chce
By zerwac wiezy te z samego srodka glowy
Ktore zaslaniaja wszystkie skutki i powody
Powiedz mi, gdzie jest to miejsce
Jak dajesz sobie rade
Nie chce przestac myslec
Nie chce przestac marzyc
Czasami czuje, ze swiat kreci sie wokol
Ze trace ostatnia szanse, by odnalezc spokoj