Slawek Uniatowski

Slawek Uniatowski - Na ¦wieta czas do domu lyrics

rate me

Zwalniam na zakretach, oh, jak ta droga ciagnie sie.

Zmieniam bieg i wiatr koledy niesie,

To z dawnych lat pamietam jeszcze je,

Wzywa mnie ten dzwiek, do domu czas na swieta -

godzina albo dwie i bede, wiem

Facet w aucie obok tez na twarzy usmiech ma

O ¦wietach pewnie marzy, oh, tez do domu chce jak ja,

W korku tlok i scisk, suniemy wszyscy

Tak troche zli, a troche bliscy,

Tak nas zlaczyl los, kazdy chce na ¦wieta

W domu czas na ¦wieta

Tyle wspomnien, ile nas

I kazdy obok juz chce tam byc, tak jak ja, tak jak ja

Panna w aucie za mna sama do siebie smieje sie,

Tez jest z mego miasta, pewnie za kims teskni tez

W korku tlok i scisk, suniemy wszyscy

Tak troche zli a troche bliscy,

Tak nas zlaczyl los, kazdy chce na ¦wieta

W domu czas na ¦wieta

Tyle wspomnien, ile nas

I kazdy obok juz chce tam byc, tak jak ja, tak jak ja

Do domu czas, do domu czas na ¦wieta...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found