Skangur - Platki lyrics

rate me

Bylas tylko moja tak myslalem, nie wiedzialem,

Ze to skonczy sie az tak - padal snieg

Wielkie platki zalu, kiedy ty...

Odlecialas z kraju prosto w slonce,

Na dwa miesiace wtedy, tak mowilas mi...

Minie dzien, mina dwa - ta rozlaka dobrze zrobi

Zatesknimy ty i ja, nasze sny spelnia sie,

Zielen jest nasza nadzieja z Waszyngtonem w tle,

Mija dzien, mija czas - rosnie konto, pusty dom,

Nie ma nas, piszesz mi, ze jest ktos,

Ze tam zbierasz pomarancze, ja ze to innego cos

-to nie to...

to nie to...

Znow przyszedl list, zwykla kartka California,

Ale jakos tak potwornie nieprawdziwa,

Szaro sina - chyba cos tu jest nie tak!

Mieszkasz gdzies w jakims tam Chicago,

Mowia mi, ze pracuejsz nago w nocnym klubie,

A juz o slubie przeciez mowil caly blok...

Minie dzien, mina dwa - ta rozlaka dobrze zrobi

Zatesknimy ty i ja, nasze sny spelnia sie,

Zielen jest nasza nadzieja z Waszyngtonem w tle,

Mija dzien, mija czas - rosnie konto, pusty dom,

Lecz nie ma nas, piszesz mi, ze jest ktos,

Ze tam zbierasz pomarancze, ja ze to innego cos

-to nie to...

to nie to...

Dzien mam ten dzien przed oczami tak jak wczoraj,

Bylas tylko moja tak myslalem, nie wiedzialem,

Ze to skonczy sie az tak - padal snieg

Wielkie platki zalu, kiedy ty…

Odlecialas z kraju prosto w slonce,

Na dwa miesiace wtedy, tak mowilas mi...

Minie dzien, mina dwa - ta rozlaka dobrze zrobi

Zatesknimy ty i ja, nasze sny spelnia sie,

Zielen jest nasza nadzieja z Waszyngtonem w tle,

Mija dzien, mija czas - rosnie konto, pusty dom,

Lecz nie ma nas, piszesz mi, ze jest ktos,

Ze tam zbierasz pomarancze, ja ze to innego cos

-to nie to...

to nie to...