Sierota

Sierota - Sierota lyrics

rate me

Szedl sierota wolnym krokiem

Na swej matki grob, na swej matki grob

Pierwszy raz mu sie to zdarza

Zapytuje wiec grabarza

Gdzie jest matki grob, gdzie jest matki grob

Bedziesz szedl tymi sciezkami

Porosniete sa kwiatami

Tam twej matki grob, tam twej matki grob

Matko powstan z grobu tego, ja ci powiem cos nowego

Ojciec nie jest sam,druga matke mam

Ojciec nie jest sam, druga matke mam

Gdy do domu on powraca

Ona bije i przewraca

Gdzies bekarcie byl, gdzies bekarcie byl

Ja bekartem nie bywalem

Bo rodzona matke mialem

I kochalem ja, i kochalem ja

Bylem ja na grobie matki,podlewalem lzami kwiatki

Matko nie bij mnie, matko prosze cie

Matko nie bij mnie, matko prosze cie

A tam ojciec byl pijany

I uslyszal syna zale

Chcial macoche bic, chcial macoche bic

Ona pada na kolana I do meza tak powiada

Mezu nie bij mnie, mezu prosze cie

Mezu nie bij mnie, mezu prosze cie

Bic cie wredna nie przestane

Az na tobie krew zobacze

Nie bedziesz mi syna bic, nie bedziesz mi syna bic

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found