Shazza - Noc Rozy lyrics
rate meNie chce twoich ramion.
Wszystko gdzies przepadlo,
Wszystko oddasz za nia.
Lepiej odejdz teraz,
Placze moje cialo.
Bol jak gorzki owoc,
Bol to juz za malo.
{REF:}
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!
Nie chce twego ciala,
Nie chce twoich oczu.
Zimny czuje dotyk,
Lodowaty spokoj.
Powiew namietnosci...
Inne kryja usta.
Nie chce wiecej spotkan,
Nie chce bac sie jutra.
{REF:}
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!
Po co tyle tych slow?
Po co tyle tych lez?
Nic sie juz nie zmieni.
Zamknij oczy i spojrz:
Niebo pelne jest gwiazd,
I slonca na ziemi!
{REF:}
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!
Noc rozy, ciern burzy...
Rani mnie!
Bez konca, bez slonca...
Krzyk i gniew!