Shazza

Shazza - Jambalaya mix lyrics

rate me

Jada wozy kolorowe.

Jada wozy kolorowe.

Jambalaya.

Jambalaya.

Jambalaya.

Baju baj, Baju baj,

Prosze pana.

Ja nie jestem taka,

Pierwsza lepsza Anna.

Znam ten styl, znam ten kit,

Juz na pamiec.

Czego pan chce,

Poskarze sie mojej mamie. (x2)

Sto lat czekam na Twoj list,

Ktory nie chce do mnie przyjsc.

Zgadnij jak ja sie bez niego czuje dzis.

Sto lat czekam na Twoj list,

Kazdy dzien kropelka krwi,

Co powoli z serca wciaz ucieka mi.

Niechaj sie dla mnie zapali dzien,

Taki dzien co sie sni.

I w pelnym sloncu sie spelnic chce,

Gdy Twoj list zechce przyjsc.

Sto lat czekam na Twoj list,

Ktory nie chce do mnie przyjsc.

Zgadnij jak ja sie bez niego czuje dzis.

Sto lat czekam na Twoj list,

Kazdy dzien kropelka krwi,

Co powoli z serca wciaz ucieka mi.

£adne oczy masz,

Komu je dasz.

Takie ladne oczy,

Takie ladne oczy.

Wsrod wysokich traw,

Glebkoki staw,

Jak mnie nie pokochasz,

To sie w nim utopie

W stawie zimna woda,

Troche bedzie szkoda,

Troche bedzie szkoda gdy,

Utopie sie w nim.

£adne oczy masz,

Komu je dasz.

Takie ladne oczy,

Takie ladne oczy.

£adne oczy masz,

Komu je dasz.

Takie ladne oczy,

Takie ladne oczy.

Takie ladne oczy,

Takie ladne oczy.

Nad Wisla wstaje warszawski dzien,

I mknie tramwajem warszawski dzien.

Moj mily nie badz zly,

Liczysz sie tylko Ty.

Te pierniki w ksztalcie serc,

Zjedz na zdrowie jesli chcesz.

Czas niesie racje swe,

Moze tak, a moze nie.

Lecz pierniki w ksztalcie serc,

Zawsze Ci przypomna mnie.

Zatanz ze mna jeszcze raz,

Popatrz tanczy swiatel blask.

W rytmie serca ze mna tancz.

W tancu znow kocham raz po raz.

Usmiech z rak do tych rak to alfabet nasz.

Zawsze gdzies czeka ktos,

Tak juz jest, tak musi byc,

Czy w pogodne, czy deszczowe dni.

Zawsze gdzies czeka ktos,

I by milosc mogla wejsc,

Trzymaj dla niej wciaz otwarte drzwi. (x2)

Trzymaj dla niej wciaz otwarte drzwi.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found