Sebson - Gorsze chwile lyrics
rate meTak plynie dzien po dniu ciagle cos mi nie wychodzi,
Pragne miec bardzo cos bo o to w zyciu chodzi,
Kazda chwila pochloniona z kazda chwila tu dorastam,
Mam szacunek do rodzicow mam szacunek tez do brata,
Dzieki nim tutaj jestem za to tez dziekuje Bogu,
Za przyjaciol ktorzy ze mna ale mam tez tutaj wrogow,
Tu zostalem wychowany tutaj w zyciu moje miejsce,
Tu na grobie zgasna znicze kiedy zyc mi sie odechce,
Mam gorsze teraz chwile tak jak kazdy ma u siebie,
Na druga strone swiata juz nie dlugo stad przebiegne,
Przepraszalem i prosilem aby wszyscy wybaczyli,
Nie wyszlo jakos to bo sie bardziej oddalili
Przez to wszystko przebrne sam chociaz nie jest mi z tym latwo,
Wlasnie stad sie wzial rap ale gorsze chwile prawda,
To co trzyma mnie przy zyciu to rodzina i moj klub,
Od kolyski az po grob po kres zycia Widzew £odz,
Jestem Kibic nie bandyta ale ciagle o tym slysze,
Ze jestem tym najgorszym bo jestem fanatykiem,
Szczerze chyba mam to w dupie co ja mam sie tym przejmowac,
Oceniaja mnie nie znajac a to przeciez jest glupota,
Szacunek jest dla ludzi ktorzy poswiecaja czas,
Potrzebuja tej rozmowy ktora laczy wszystkich nas,
Nie ma przeciez tego zlego co na dobre by nie wyszlo,
Niech te wszystkie powiedzenia wrogom moim sie dzis przysnia,
Trzeba zaczac cos od nowa by odzyskac zaufanie,
Nie ma tutaj na co czekac to nie granie na czekanie,
Musze wszystko po ukladac wierze w to ze mi sie uda,
Musze wierzyc w swe marzenia bo zdarzaja sie gdzies cuda,
Sam zrobilem sobie klopot i sam z tego po wychodze,
Nie przeszkodzi mi w tym nikt nikt nie stanie mi na drodze,
Wszystkie bardzo przykre chwile chce zostawic gdzies za soba,
Zwiazac sie na bardzo dlugo z jakas bliska mi osoba,
Znow rozpaczac nowe zycie gdzies odrzucic w tyl problemy,
Bo nie dlugo nas nie bedzie juz nie dlugo odejdziemy,
Z kazdym dniem jest coraz ciezej czemu jestem w to wplatany,
Boze prosze daj mi sile ta o ktora Cie blagamy,
Wierze w Ciebie nie przestane Sebson teraz na tym bicie,
Zadnym tego rozwiazaniem nie jest alkoholu picie,
Trzeba walczyc z samym soba i rozmawiac z najblizszymi,
Oni pewnie Ci pomoga wiedza, ze nie jestes winny,
Czas podobno leczy rany nie raz juz tak pomyslalem,
Lecz zawiodlem bardzo WAS i kazdego sie czepialem,
Na sam koniec chce przeprosic i pozdrowic swoich braci,
Cale Chojny Rude ¦laska bardzo nie chcial bym Was stracic,
Co zrobilem w zyciu zlego bardzo prosze mi przebaczcie,
Jesli macie jakis klopot to nie bojcie sie gadajcie,