Ryzyko Pozaru - Czarni lyrics
rate megnasz wciaz przed siebie a nogi cie niosa
to ciagnie cie do wolnosci kolego
zludnie uparcie a ty kroczysz do swego
Ale znow lapia cie czarni
i znow wracasz za kraty
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata
i znow lapia cie czarni
i znow wracasz za kraty
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata
Juz tylko wsiasc przed siebie jechac
juz widac w dali plac 700 lecia
lecz jeszcze po drodze wstap do kosciola
tam nawet Bog uchyli Ci czola
Ale znow wracasz za kraty
bo znow zlapali Cie czarni
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata
i znow lapia cie czarni
i znow wracasz za kraty
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata
Ale znow lapia cie czarni
i znow wracasz za kraty
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata
i znow lapia cie czarni
i znow wracasz za kraty
nie daj z siebie zrobic wariata
bo kazdy jest czlowiek z innego swiata