RR Brygada

RR Brygada - Poznaj zasade lyrics

rate me

Moze ktos zwroci uwage na to co tam napisales

To o tobie kawalek, chcesz mnie obsmarowac?

Argumenty masz za male, zeby poruszyc ta skale

Bo ja jestem jak skala

Na smieszne recenzje posole, popieprze sobie i potem je zjem

Twoja impotencje mozgu pieprze, ejze

PDG chce prawdziwosci w tej grze

Miejze sumienie, bo w twoja glowe wejrze

rozejrze sie wokol i stwierdze w szoku

ze sluchasz rapu od pol roku cwoku

I, ze masz Shakira caly wyplakatowany pokoj

Daj spokoj, stan z boku, mam cie na oku

Jestem obserwatorem kazdego twojego kroku

Mam dosc widoku tych wszystkich znawcow tematu

Nieczajacych klimatu, a rozpisujacych sie na tematy

Niezrozumialego przez nich rapu

Smieje sie na glos, gdy to czytam, przyklady?

Ze graffiti to zwykle bazgroly na murach

Wyczytalem, ze szybko zniknie hip-hopu kultura

Jak masz pisac takie rzeczy, lepiej nie tykaj sie piora

Bo akurat Rafi, cos do powiedzenia ma tu

Lecz na szczescie duzo wiecej jest ludzi

ktorym serce bije w rytm ukochanej muzy kuzyn

A ty pismaku, lepiej sie zastanow

zanim cos napiszesz na temat tych dwoch panow

[x4]

Poznaj zasade, a potem krytykuj chlopczyku RR Brygade

Pierdole paparazzi, lajzy szukaja sensacji

Robia zdjecia w ubikacji i gdzie idziesz po kolacji

Siedza w krzakach z lornetka, przypatruja sie transakcji

I mysla sobie, ze maja podziemna gwiazde nacji

Ale nie maja racji co do RR operacji

Szpaku i media? niekonczacy odstep spacji

Zero reklamacji, poznaj suko zasade

Lache na to klade, nigdy w dupsko ci nie wjade

Sluchasz RR Brygade, wiec czas na parade

Tu sie pije browar z [?] a nie slodka lemoniade

Do celu jade i czekam az peknie klisza

W podziemiu cisza, po co pan reporter sie zbliza?

Wyrwany z krzyza, nie napiszesz tej recenzji

Szpaku w swojej wersji nigdy nie traci na esencji

A rap biznes sie kreci dla tego co ma checi

No wiec ruszaj sie chlopak, bo jak stoisz to smierdzi

[x4]

Poznaj zasade, a potem krytykuj chlopczyku RR Brygade

Patrze, slysze, widze klisze

Mam to w zwisie co napiszesz o nas w swym opisie, misiek

Co bedziesz gadal za plecami za bzdety

Ktos inny jak nie ty powie - RR to naplety

Kretyn spada wtedy glowa z karku jak komety

D¬wiecza zeby jak monety, e, ty wtedy

Od biedy mam kartke i hi-haty na tego typu zaczepy

Dwa asy i trzy walety

Mowicie to, mowicie tamto i na chuj wam to

Daje tu manto tym, co kreca skakanka

I tym, co skacza

Tym, co za to placa

Tym, ktorzy sie tlumacza

Tym, ze to jest ich praca

Po co sie brac za cos, o czym sie w ogole nie ma pojecia?

Chujowy tekst, chujowe zdjecia

Twoja kadencja przeminie jak tecza

Wiec po co sie przemeczasz, mieczak?

Wiec po co te przegiecia?

Patrze, slysze, widze klisze

Mam to w zwisie co napiszesz o nas w swym opisie, misiek

Co bedziesz gadal za plecami za bzdety

Ktos inny jak nie ty, wssssss... (...adzi gowno do gazety)

[x3]

Poznaj zasade

Poznaj zasade, a potem krytykuj chlopczyku RR Brygade

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found