Quo Vadis

Quo Vadis - Narod lyrics

rate me

I jak mozliwe jest

By za slepcem narod szedl

Na rozkaz zginal kark

Umieral gdy kaze Pan

I niech nie mowi nikt

Nie bedzie osmielony

Gdy zasypia rozum w nas

Budza sie demony

Jak wielka sile ma strach

By narod trzymac za twarz

Narod bezwolny jest

Bezksztaltna masa jest

Kto w Boga bawi sie

Ksztaltuje go jak chce

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found