Przyjaciele Karpia

Przyjaciele Karpia - Karp 07 lyrics

rate me

Dobre sobie, dla mnie gwiazdka,

To jak palec w dziurce gniazdka,

Czy byc moga piekne swieta,

Gdy swiadomosc calkiem snieta?

Jak sie cieszyc prawda smutna,

Ze gdy przyjda, to leb utna?

Miast w objecia wpasc dziewczyny -

Wpadne w lapy zelatyny,

Prozno czekac na ustawy,

Co ochronia mnie i stawy.

Bo tak jest juz na tym swiecie,

Ze karp konczy w galarecie.

Moje zycie plynie na dnie,

Nikt nie wpada, a jak wpadnie,

To nikt z dorszy, czy sandaczy,

Tylko sieci albo haczyk.

Dosc z tym! Koniec! £ez nie ronie,

Dzis postawie sie okoniem!

Nie oslepi blysk tasaka

Mnie, bo zaraz dam szczupaka

W te zarosla tuz przy brzegu,

Nie wstrzymaja zdarzen biegu

Ani dzieci, ni dorosli -

Hop! - I jestem wsrod zarosli,

I to w sposob bardzo predki.

Patrze - porzucone wedki,

Wiec tak mysle sobie, czy by

Nie wyprawic sie na ryby!?

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

Siedze, wlepiam oczy w zylke,

Drgnela, ciagne, zlota pilke

Trzepocaca na haczyku

Widze. "Pusc mnie, pusc, karpiku!"

Pilka gada? Nie do wiary! -

"Pusc mnie prosze, pusc mnie stary,

A zyczenia trzy twe spelnie,

I uciesze cie zupelnie!" Ech.

Ale ikra! Toz to Zlota

Na haczyku mi sie miota.

Wszystko jasne, pora by tu

Zmienic sobie jakosc bytu.

Me zyczenie pierwsze takie:

Rybko, daj nie byle jakie

Radio mi tranzystorowe.

"Prosze bardzo, masz, gotowe!"

Co tak szumi? - Woda leci?

"Nie, to leci Program Trzeci,

A ze szumi to wynika

Z niedobrego nadajnika" -

Rzekla Rybka w odpowiedzi.

Potwierdzili to sasiedzi -

Jedna plotka i dwa leszcze.

W takim razie, Rybko, jeszcze

Spraw, by Trojka, juz bez szumow,

Radowala uszy tlumow.

"Zaraz spelnie twe zyczenie,

Ty zas spelnij sie w refrenie".

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

"Choc nie grozi usmiercenie

Ci, ostatnie masz zyczenie".

Wobec tego, uczyn Rybko,

I to uczyn bardzo szybko,

By mogl tata moj - Strzyczkowski,

Zycie wiesc bez cienia troski,

Aby w piatek juz od rana

Nie zabraklo nigdy Manna,

Aby na wsi oraz w miescie

Zycie slodkie jak przy sjescie,

Dzien w dzien bylo dla kazdego.

"Jakiej sjescie?" - Kydrynskiego!

By w tramwajach oraz w taxi

Bylo slychac Minimax i

By moc w kazdym autobusie

Podrozowac przy Andrusie,

By stojacy na peronie

Stali z uchem przy Baronie,

A gdy rusza juz po szynach -

Niechaj jada w rytm Ptaszyna.

Niech sie kazdy rozaniela,

Gdy na fali ma Marcela,

Niech audycje Piotra Metza

Plyna zewszad, nawet z pieca

I na koniec niech tak dalej

Trojki nas unosza fale,

Jak tez innych - w Cannes, w Atenach,

Bo to Pallas jest Antena!

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

Krok po kroku, krok po kroczku,

Najpiekniejsze w calym roczku,

Ida swieta, ida swieta.

I na tym urywa sie

"Pamietnik Karpia"

Znaleziony w wannie.

Ida swieta, ida swieta, ida swieta.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found