Profilaktyka - Ulica lyrics
rate meulica, nie przedstawiam ja inaczej
Ide ciemnymi ulicami miedzy szarymi blokami
widzac szacunek miedzy swoimi ziomkami
Prawdziwi i oddani w slowie, gescie, czynie i powadze
bo swojego ziomka nigdy tu nie zdradze
Z nimi do ostatniej kropli krwi bede walczyl
z falszywymi mordami, jebanymi konfidentami, spolecznymi sasiadami
po uliczny honor, uliczne zasady
ulica wymaga wiele staran
nie poddaje sie sam, bo sam od zycia niewiele wymagam
Ziomek szacunek jest miedzy nami
szczere zaufanie miedzy wariatami
ktorzy walcza gdy trzeba, stana za swoim gdy potrzeba
Szanujemy ulice gdy nas zaskakuje i okalecza
gdy jest bez wyjscia to i tak mamy wiare
wiare, ze w koncu karty zostana odwrocone na nasza korzysc
Bo umiemy sily polaczyc, przyjdzie kara surowa
bez sumienia, bez skrupulow zobaczycie nas w akcji dobrych chlopakow
ktorzy znaja ulice i na niej przebywaja
Tu wiekszosc zycia pod klatkami
a dobre chlopaki za kratami
ale pamietajcie, ze ulica jest z wami
Ulicznymi wariatami, ktorzy znaja reguly i zasady
by mocno stapac po rewirach, by byc kims na ulicy
Ulica dla nas, ulica dla prawdziwych chlopakow
nie dla szmat i burakow
Tu na ulicy od najmlodszych lat
wiemy, ktory ziomek to jest brat.