Poyutsze - Jakie to uczucie. lyrics
rate meJakie to uczucie, gdy umiera czlowiek.
Powiedz, co czujesz, gdy nikna chwile zlote.
Powiedz, co czujesz, gdy milkna zlote slowa.
Los znowu cos zburzyl, zamiast wybudowac ta.
Roznie bywa, dorastamy.
Czas jak cieciwa napiety przemija.
Nie przeskoczysz, nie ominiesz jego wyrokow.
Rwaca rzeka zycia, era chce ich z boku.
Czysta sciezka dni, z miesiacami roku.
Wiem, zdarzy sie kiedys. Odejdzie rodzic.
Twoje zycie z niego, toniesz jak, na potrzaskanej lodzi.
On byl kapitanem, teraz piach dostanie.
I nad grobem amen, garsc ziemi i slowo rejs
Wzdluz styksu myslisz: ile bym dal, by dzis z nim byc tu.
To, co zwykle bylo, jest cennym kruszcem.
Mysl, co chcesz. Najgorsze czasy, te raniace dusze.
Rania miejsca puste, jak krzeslo przy stole to jak siedziec przy pianinie
majac polamane dlonie.
Bezsilnosc.
Ty i przyjaciele to przegrane mury, ktore czas rozbiera.
Krusza go wichury. Cegla po cegle, odchodza za wczesnie.
Czesto na zawsze, na kamienny pomnik.
Tak trudno potem patrzec, mogles tyle powiedziec.
I tyle naprawic, dla nich koniec odysei.
Sam plynac nie potrafisz, ta. Sam plynac nie potrafisz.