Wojna o pokoj (feat. Sokol)
Your rating:
Kazdy z Nas dorastal na ulicach miasta Gdzie w krytycznych chwilach adrenalina wzrasta Tam Aniol Smierci kosa chlastal Zeby zarobic hajs dawalo sie wolnosc w zastaw Starsi nie widzieli w nas sportowcow ani raperow Oni chcieli z Nas miec miesiecznie po sto papierow Tak jak kazdy gral w kosza albo w pile Prawie kazdy kradl lub zajmowal sie dilem Co chwile debile krecili jakas dziesione Wielu kumpli z podworka kupilo bilet w jedna strone Nagle pojawil sie rap jak zyciodajny nektar I nie jednego wyrwal z kryminalnego getta Zip Sklad, Zipera, WWO, WSP Rozne plyty, te same motywy zeby wyrwac sie Z czasem wiesz przyszly tez perspektywy inne Dzisiaj kazdy rozwija swoja firme Robisz dobry rap w Prosto mozesz wydac plyte Lubisz sport to mozesz stac sie wojownikiem Mozesz poznac Kick Boxing w moim Street Fighterze Jesli bedziesz sie wyroznil to Orient Cie ubierze Trzy zywe dowody z jednej dzielnicy Jak nie przegapisz szansy to mozesz wyjsc z dziczy Dorosle dzieci ulicy zmieniaja rzeczywistosc W tej wojnie o Pokoj to wszystko Ref: Wokol blokow! Trwa wojna o Pokoj! Tuz na rogu! Trwa wojna o Pokoj! Badz gotow! Trwa wojna o Pokoj! Wojna o Pokoj! Wojna o Pokoj! W miejskim tloku! Trwa wojna o Pokoj! Tak co roku! Trwa wojna o Pokoj! Juras, Koras, Sokol! Trwa Wojna o Pokoj! Wojna o Pokoj! Wojna o Pokoj! Sokol: Nie chce opowiadac, ze nie mialem normalnego domu Bo ta opowiesc miala by chyba z dziesiec tomow Miasto cale z takich jak my atomow Rzadko opowiadam o tych czasach komus Pekajace szklo i szybki smak nagrody Orient zeby nie pozbyc sie swobody Jedni sie zrzeszali, ktos pozostal samotny Nie jeden dzieciak biegal tam bo byl glodny Moje zycie bylo jak ten popekany chodnik Tylu ludzi chodzi nikt nie patrzy co jest pod nim Nie mialem reki, ktora karci kiedy trzeba Wiec wstalem sam lecz japa, gleba! W moim zyciu cale spektrum patologii Chcialem sie odbic i nie mialem watpliwosci Chlopaku to jest najtrudniejsza wojna blokow To wojna o wlasne zycie. Wojna o Pokoj Ref: Wokol blokow! Trwa wojna o Pokoj! Tuz na rogu! Trwa wojna o Pokoj!... Koras: To nie przypadek, ze mowimy z tego miejsca Raczej determinacja i troche szczescia Kazdy z nas mial swoje przejscia na ulicach Srodmiescia Czasem przyklad z braku ojca dawal starszy kolezka Patologia wsrod rowiesnikow nie byla obca Malo kto z nas obok matki widywal ojca Siedemnascie lat bez wzorca dzieciak juz zalicza siatke Najgorsze ze dla wiekszosci to bylo normalne Autentycznie wir wydarzen trzeba myslec dynamicznie Kilku z tego grona nie wytrzymalo psychicznie Odeszli dla nich bylo juz za pozno Setki godzin tlumaczenia okazalo sie na prozno Dzis swojemu synowi przekazuje doswiadczenie Pokazujac mozliwosci jak omijac zagrozenie Jest trudno ale ta wojna jest warta swieczki Bo wejscia w zle uklady sa jak granat bez zawleczki Ref: Wokol blokow! Trwa wojna o Pokoj! Tuz na rogu! Trwa wojna o Pokoj!...
Share your thoughts
No comments here yet... Be the first to give your opinion!