Pnoumatik

Pnoumatik - Niebezpieczne zwiazki lyrics

rate me

Niebezpieczne zwiazki

Niebezpieczne zwiazki

Sprawdz to i wyciagaj wnioski

Uwiklany

Niebezpieczne zwiazki

Wyciagaj wnioski

[x2]

Uwiklany w niebezpieczne zwiazki

Popelniasz bledy, wyciagasz wnioski

Niebezpieczne zwiazki mamy z pieniedzmi

Nikt nie chce zyc w nedzy, a odlozyc jeszcze

Chce miec na swoje potrzeby wreszcie

W sejfie tysiaczkow z dwiescie

Chce poczuc szmalu cien

Niestety, marzenia dla podniety

Marzenia dla sety bez potrzeby by wydawac zety

Na potrzebne do zycia gadzety

Dam se rady bez Corvetty, a ty nie?

Snisz w nocy o wdziankach, o basenowych balangach

W koncu padasz z nog, opadasz z sil

Bialy proszek do nosa, czarodziejski pyl

Niewykorzystany potencjal sil w tobie tkwil

On go z ciebie wydobyl

Monety w kieszen wbil, noz

Nie masz czym do pracy

Bez swoich dopalaczy

Masz pieniadze i snisz

Kolumbijski sen zludny zycia jest tamten

Koszmarem staje sie kazdy dzien (kazdy dzien)

[x2]

Uwiklany w niebezpieczne zwiazki

Popelniasz bledy, wyciagasz wnioski

[tylko tekstyhh.pl]

Uwazaj dzieciaku z kim sie zadajesz

Co bierzesz a co z siebie dajesz

Patrz to twojego kolezke tluka w bramie

Zwiazki z brazowym sa przejebane

Nie oddal na czas, zostal ukarany

Trzy tygodnie w szpitalu do lozka przywiazany

Wyszedl i co pomoglo? wcale nie

Dalej na kreske kolezka ciagnie

Mala nauczka to taka sztuczka

Ktora uczy jak dalej wjebac sie

Raz ci sie udalo, uda ci sie i drugi

Oddala rodzina mozesz miec kolejne dlugi

Z jednego gowna popadasz w drugie

Zastanow sie nad tym, zycie nie jest takie dlugie

Zniszczysz swa mlodosc, nie doczekasz starosci

Zostanie ci tylko cien szarosci

I pamietaj jeszcze ostroznie z marzeniami

Nie jeden, nie dwoch zyje zludzeniami

Brazowymi oparami, nacpany w swiecie imitacji

Ciaglych wakacji, poddany swej imaginacji

Stapa po ziemi, zanim sie nie wykolei

Daj spokoj marzeniom, bo to cie zmieni

Na gorsze, patrz na znajome twarze

One stoja za toba, zawsze za pomoga

Bo kumple sie licza, nie zyciowa precyzja

Kazda decyzja przemyslana

Zyjac marzeniami nie rzucisz swiata na kolana

Stapaj twardo po ulicy, to wlasnie to sie liczy

To, to, to wlasnie sie liczy

Wczesniej czy pozniej, odpadna slabi zawodnicy

Egoisci zamknieci w swej osobie

Nie bede taki, nie bede taki

Nie mysle tylko o sobie, nie mysle tylko o sobie

[x2]

Uwiklany w niebezpieczne zwiazki

Popelniasz bledy, wyciagasz wnioski

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found