PMD - To co bylo mam lyrics
rate meCzas przeszlosc skresla, i ide w fale. x2
Puszczam w niepamiec chwile brudne jak bloto, wewnatrz rozterki, czy isc czy stac?
Talent masz, od Boga dar, ktory jeszcze uslyszy (...?) kliszy, zarysy, wyuczone na bledach.
Przeszlosc (...?) jak kreta, nowy elementarz.
Bedzie wielki szal, stworzysz inny wow, tak prosty, tak mily, tak subtelny, tak wrazliwy.
Wiec rozgrzesz sie, rece w gore, dawaj, zmieniamy bieg.
To co bylo mam, teraz wszystko inaczej poukladane.
Czas przeszlosc skresla, i ide w fale. x2
Swiatla w blokach, i ulice pelne dreszczy, nie pierwszy raz czuje smak kwasnych deszczy.
Ale wciaz zapierda*am jak pospieszny, biore przyszlosc, i nie wydaje reszty, moge byc drapiezny, choc tego nie czynie.
To co odeszlo, dla mnie juz nie zyje, ty znasz to z reszta, jak serce gnije, wszystko o wszystkim, ale nic na sile.
Furio na chwile, a potem znowu cisza, wroce tu znow, jak trud, jak klisza.
W obu przypadkach jestem wywolany, dopoki sluchasz tego co do powiedzenia mamy.
Otworz bramy, by poczuc wolnosc, prze*ebane jesli, straciles swoja mlodosc.
Kobieca nagosc, i pewne uczucia. To piekna radosc, ktorej sie nie rzuca.
To co bylo mam, teraz wszystko inaczej poukladane.
Czas przeszlosc skresla, i ide w fale. x2