Plomien 81 - WWA lyrics
rate meJa mowie tobie ziom, naprawde tu jest dobrze
Tu sa nasze korzenie, bloki, swiatla
To miejsce jest dla mnie jak druga matka
Mam tu wszystko wiesz i jeszcze troche
I nie pytaj mnie kurwa kto tu biega z prochem
Czy mam bibulki i zalatwic z pol sztuki
Bo jak chcesz to zalatwisz, a jak nie to jestes glupi
Tutaj kazdy dba o swoj interes
Nie koniecznie najwazniejszy jest intelekt
Bo niektorzy stad kombinuja bardziej niz profesorowie
W tym miescie szczescie moze czekac za rogiem
WWA zycie nocne serce bije mocniej
Seks, narkotyki hip-hop i juz zyjesz ostrzej
Sztuki chca zebys dal im na kolczyki forse
Poki co dla odwagi pija drinki z Bolsem
Pija Porto, pozniej pija Whisky
Beda tanczyc go-go i robic striptiz
Goscie chcieli by im wylac Smirnoffa na cycki
Ale pekaja jak kondom to niunie nie dla wszystkich
One tylko szukaja sponsorow
Wciskam im kit , ze je wcisne na festiwal w Opolu
Mam niegrzecznych znajomych, one lubia bad boy'ow
Chca pojsc na calosc zanim wroca do domu
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza nas
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza was
Noc w miescie, idz na melanz wez sie zabaw
Tu dzieciaki licza melanz w mililitrach lub gramach
Chodze na dobre imprezy, nie na techno przypal
A mimo to bardzo czesto ktos mnie o piguly pyta
Mowie nie wiem, nawet jak wiem to milcze
Jakas dziwna twarz, moze podstawiony przez policje
Moze paranoiczne wizje mam, jebac
Ja wybieram dzisiaj luz i ostry melanz
Tak jak tysiace ludzi tej nocy tutaj
W telewizji mowia, ze ta mlodziez jest zatruta
Ja tam im nie ufam i ty nie ulegaj modzie
A pod klubem nigdy nie zostawiaj radia w samochodzie
WWA miasto noca i oto mi chodzilo
Sztuki tancza to po to by nas zlapac na milosc
Jedna mowi mi, ze musze poznac ja blizej
Ja mysle, ze powinna reklamowac Algide
Mowie idz z tamtymi oni wezma cie na dancing
Przeciez lubisz tych co zyja i umra jak Pershing
Twoje kolezanki dla nich robia sie na scierki
Robia sie tak mokre, ze powinny miec pampersy
Nosza dla nich wysokie obcasy
I gdy stoja na ulicach wygladaja jak w pracy
Na tych ulicach okradaja je dzieciaki
Dostarczajac wiadomosci do jutrzejszej prasy
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza nas
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza was
Czujesz tempo ono napedza wszystkich rowno
Sa tu miejsca blyszczace i miejsca gdzie jest brudno
Sa ci co maja gowno i ci co maja luksus
Sa dziewczyny ktore zrobia z toba wszystko w lozku
Widzisz swiatla neonow i blysk kajdankow
Kogos znowu spisuja za szczanie na przystanku
Kogos znowu transportuja - o nim zapomnij
Walczacych o to miasto przedstawia tamten pomnik
O to miasto Mayday i te wolnosc
Niektorzy dla tego hajsu sprzedaja godnosc
My mamy mlodosc, a reszta rzeczy przyjdzie z czasem
I pamietaj, wiesz to miasto jest nasze
WWA miasto rapu, miasto przestepstw
Smierdzi przekret, miasto noca tetni seksem
Ej, chlopaki pija, odwiedzaja agencje
Tam przyjezdne dupy noca zarabiaja na czesne
Wiesz kontaktowy zawod wiec maja nadzieje
Ze uda im sie [?] zbudowac kariere
Miasto nie spi, bo wciaga kreski albo pali here
Chociaz Ursynow to patroluja teren
Tutaj lapia goscia, daj im dwie stowki
Albo daj im swoj towar w ramach lapowki
Ej, wracam do domu, mijam pijane sztuki
Ktore stojac na rogu na dekolt lapia taksowki
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza nas
Czy czujesz to tempo, ja czuje to tetno
Niektorym jest ciezko, to miasto napedza was