Piwo

Piwo - Na Dwa Fronty lyrics

rate me

Zaczelo sie niewinnie, spotkanie za spotkaniem

Pamietam ta historie w ktorej chlopak laske klamie

On mowi, ze ja kocha, lecz ja mam inne zdanie

Chodzil z jedna, poznal druga, teraz dwie na pierwszym planie

Teraz obie od jednego slysza "Kocham cie kochanie"

Tego, ze jest draniem... Nie da sie tu ukryc

Odpowiadalo mu zdradzanie, chyba musial to polubic

One wielce zakochane, dla niego to zabawa

Wiesz, jechac na dwa fronty to nie jest prosta sprawa

Z jednej strony podejrzliwosc sprawdzanie telefonow,

Z drugiej ciagle naleganie "Chodzmy do ciebie do domu"

On nikomu nie chcial mowic, o tym co sie dzieje,

Moglo by sie to zle skonczyc, i stracilby nadzieje,

By brnac dalej w to gowno, bo tak to trzeba nazwac

On ruchal obie rowno i od taka prawda

Kiedy bylo juz za pozno by wszystko poodkrecac,

Nie wiedzial co ma robic, szukal swojego miejsca

Czy wybrac jedna z dwoch? Czy dalej byc z obiema?

Jaki wykonal ruch sluchaj dalej to nie sciema...

Jaki wykonal ruch sluchaj dalej to nie sciema...

Ref. To jazda na dwa fronty, Ty wiesz o co chodzi?!

Czy ziomek ten byl madry, ze z dwiema naraz chodzil?!

Urodzil sie w nim dran, ten dran juz teraz umarl

To jazda na dwa fronty, Czy ty kurwa to kumasz? x2

I dalej jest z obiema, to mu odpowiada

Ruchac sobie dwie nic nikomu nie gadac

To jazda na dwa fronty czyli po prostu zdrada,

Wszystko ladnie pieknie tak to mu sie uklada,

Zadna z nich sie nie domysla jaka okrutna jest prawda,

I nagle wpada w szok, wszystko sie zmienia,

Dostaje sms`a "Mam Ci cos do powiedzenia",

Jedna z nich sie dowiaduje, O co w tym wszystkim chodzi!,

Ze ten jedyny dla niej z dwiema naraz chodzil!

I robil ja z chuja taki byl dran z niego

Ukochany pozniej wrog, teraz jest tylko kolega

I drugiej tez ktos doniosl, ze wywinal jej walek,

Lecz szybko sie wykreca, i dalej z nia zostaje

Ej, ja nie pisze bajek, znam dobrze ta przygode,

Wez nie zdradzaj lasek, bo to nie jest zbyt madre

Ten ziomek teraz wierny, nikogo juz nie zdradzi

Nie musisz mi w to wierzyc, nie bede ci tlumaczyc

Co znaczy dla mnie zdradzac, bo wiem to sam po sobie

Posluchaj jeszcze raz co ci teraz powiem...

Posluchaj jeszcze raz co ci teraz powiem...

Ref: To jazda na dwa fronty, Ty wiesz o co chodzi?!

Czy ziomek ten byl madry, ze z dwiema naraz chodzil?!

Urodzil sie w nim dran, ten dran juz teraz umarl

To jazda na dwa fronty, Czy ty kurwa to kumasz? x2

Czy ty kurwa to kumasz?!

Czy ty kurwa to kumasz?!

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found