Pidama Porno

Pidama Porno - Marchef W Butonierce lyrics

rate me

Wiem, że nie spotkamy się w niebie

Czy można to nazwać pechem

Com ja Poznaniowi uczynił

Pytam się z uśmiechem

Pstrykam w oko prorokom

Petem gaszę żale

Ponoć wiesz o mnie wszystko

Chociaż nie znasz mnie wcale

Masz tak jak ja w tylu miejscach poklejone serce

Aksamit i Dynamit

Marchef w Butonierce

Nasze serca mylą ich radary...

Żyję tylko po to by napierdalać warszawiaków :))

Prawie każdy z Warszawy jest na głowie swej kulawy

A najbardziej komercyjny jest pies policyjny

Zaś słynni bardowie są tylko w Krakowie

Kawiarniana spowiedź

Popowy jest też papież gdy błogosławi macierz

A najdłużej zawsze jest tu Ten Kto Ma Z Tyłu Sceny Tlen

Masz tak jak ja...

Złam tę zasadę Złam tę zasadę Złam tę zasadę

Złam tę zasadę

Ech to tylko pijane echo

Rozbij echo na atomy atomy atomy atomy

NA ATOMY!!!

Wolny naród Ciemny naród

Świńska koalicja

Bruk i brukowce, slumsy i banki

My i policja

Jest wysokie bezrobocie

Niskie są wieżowce

Sól z ziemi marnej

Czarne owce z miasta Manowce

W tym kraju są zasady

Ten kraj ma to w zwyczaju

Równo ścinać wszystkie głowy wystające zza połowy

Mam fatalne maniery

Koszmarne mam zwyczaje

Lecz kiedy grają tego kraju hymn

Ci&amp;#261;gle jeszcze mi staje<br />

<br />

Thanks to razvan

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found